• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Protect me from I want.

Powiedział mi też, że sama sobie z tym nie poradzę. I jak zwykle(niestety) miał rację.

Wydawało mi się wtedy,że zdołam pokonać tego ciemnego potwora. Tymczasem przegrywam bitwe za bitwą. Z każdym dniem coraz gorzej. Wydaje mi się, że to ciepło, które mam ze mnie uchodzi.Nie miałam przyjemności swierdzić faktu, że widok krainy dzieciństwa się zmienił. Wróciłam do mniej odległych wspomnień, tych,które zaczęły mnie zmieniać. Zdziwiłam się tym, jakim się okazał. Jak doskonale grał. Jest jedyną osobą, którą podziwiam za grę aktorską życia. Kameleon. Nie wyślałam,że się nabiorę. A teraz podświadomie go naśladuję. Dziwne. Te pólprawdy w okół.

Od dawna najbardziej chcę,żeby ktoś mnie pocieszył.I nawet to klamliwe"Będzie dobrze" chcę usłyszeć. A najlepiej byłoby gdyby ktoś zaproponował mi testowe, z wariantami, wyjścia z sytuacji. Ne, nie potrzebuje recepty na życie, tylko delikatnych sugestii. Ja tylko chcę do stanu wewnętrznej równowagi. A świat okazuje się być okrutniejszy niż myślałam. To znaczy,że obniżył poziom.

08 stycznia 2005   Komentarze (16)
indywidualistka
10 stycznia 2005 o 21:56
NA PEWNO BEDZIE DOBRZE, INNEJ OPCJI NIE MA!!! :*
Kumcia
10 stycznia 2005 o 21:44
powiem tak czas przyniesie rozwiazani..I sloneczko nie chmureczke!!Bo tak..bo tak zawsze bywa!! i nie ma wyjatkow! wiec bedzie dobrze!!!!!!!!!! nooooooooooooooo!tuuule!
Pocahontas
10 stycznia 2005 o 21:34
Aktorstwo, to chyba wrodzona cecha facetów. Wiesz, ja znam tylko jedno wyjście z takiej sytuacji. Nie poddawać się i nie oglądać się za siebie, za to iść szybko do przodu, bo ostatnich gryzą psy. Staraj się nie płakać nad rozlanym mlekiem. Wiem, jak to trudno, bo akurat też mam podobnie, ale wiem, że na pewno nie poddam się. 3m się ...
kasia_ef
10 stycznia 2005 o 21:31
bedzie good, bo dobrze byc musi!!!!!!!! :)
anioleq
10 stycznia 2005 o 20:51
czyli ty równiez bawisz się w aktora, kameleona :>
freak_like_me
10 stycznia 2005 o 20:40
a ja powiem inaczej: zmieni się na lepsze. zycze powodzenia :]
panna-nikt
10 stycznia 2005 o 18:52
znowu ten pierdolony churagan pozrywal wszystkie drogowskazy? a to menda:( idz za glosem serca.... nic innego nie umiem doradzic.....
witchgirl
10 stycznia 2005 o 18:49
hmm czy słowa \"bedzie dobrze\" są kłamliwe?? prędzej czy później napewno będzie dobrze...to tylko kwestia czasu
kindziorek
10 stycznia 2005 o 16:13
nie lubię powtarzać ale oczywiście, że będzie dobrze...
outside
10 stycznia 2005 o 14:57
wewnetrzna rownowaga.....joga ;)....czasami wystacza zwykle pola..laki... przynajmniej mi wystarcza :)
Chwast
10 stycznia 2005 o 14:52
Nie pozostaje mi nic innego jak napisać będzie dobrze i jest to naprawdę szczere \"będzie dobrze\". Trzymaj się:*
flaw-my-face
10 stycznia 2005 o 14:23
\"dobrą wskazówkę możesz otrzymać tylko u zegarmistrza\"- banalne ale zawiera w sobie sens. Sens, który mówi, że to my musimy sobie dać te sugestię. I choć jest przerażająco źle, nadejdzie czas, kiedy będzie dobrze. naprawdę on nadejdzie:)
oceniam.blogi
08 stycznia 2005 o 23:02
bardzo cholernie mi przykro ze Tobie jest źle! Świat jest jendak jaki jest i musimy go takim przyjąć. To przykre... Ale może zabrzmi to psto głupi etc. będzie dobrze. Uwierz w to a tak sie stanie. Bo tak naprawdę to pomimo całej złości i iesprawidliwości, tych wszystkich nieprzyjemnyc cwil i trudnych decyzji... życie nas kocha. (Bóg jest prawdziwym życiem heh to pewnie głupio brzmi ale ja wierzę :-) trzym się cieplutko:*
Dafne
08 stycznia 2005 o 23:01
a wiec QUE BIEN... ale nie klamliwe... calkowicie szczere... bo wierze ze bedzie dopshe... poradzisz sobie...:*
.mała
08 stycznia 2005 o 22:43
ale ja naprawdę piszę : będzie dobrze i w to wierze! bo inaczej być nie może :)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi