Zwięźle nie na temat., ..., komentarze: strona 1

Strony

Linki

Bez kategorii
z naszego blogowiska
- calaja
- Carnation
- Cici
- Duszyczka
- Innuś
- Kobieta na krawędzi
- Panna z rybnika
- Pesta
- Pika
- Rebeliantka
- Serduszko ma wielkie
- Umcia-Kumcia
- Zostań

Żeby tylko nie popełniać głupich błędów. Ale co to znaczy? W którym momencie?

Opadam z sił. Na szczęście tylko fizycznie. Choroba wykańcza. Do soboty zdrowa. Całkiem. Bo chcę jechać. Tam Kwiatuszek i nie tylko.

Zeżarłam dwie czekolady i znów opiekane kanapki. Jak nikogo nie ma, to musze strasznie uważac, żeby mi nie było smutno przy jedzeniu. I kombinować, żeby ładnie wyglądało.

Całkowita izolacja mnie już męczy.

Dajcie człowieka, co?

I tak jest dobrze. Choćby nie wiem co. Aua! Znów boli. Jest dobrze. Gdzie ta kaseta, co się zaciąć miała na tym dobrze?

szukajaca_prawdy

02 czerwca 2005 o 13:04

Choroba to rzecz nabyta, a rzeczy nabyte maja to do siebie ze sie kiedys zbywaja;)

*Delfi*

02 czerwca 2005 o 12:48

czekolada doda Ci sił,a dwie to już w ogólee:]

kindziorek

02 czerwca 2005 o 09:53

Człowieka znajdziesz we Wrocławiu :P zapraszam :D :*

death_world_

02 czerwca 2005 o 08:53

eh a co znacza głupie błedy? jestesmy ludzmi a nadodatek dziecmi jakby nie patrzec i te błedy popełniamy..eh ludzie..a może sama do nich wyjdź zamiast na nich czekac?..no cóz..ja tez w domu czesto udaje, żeby nie było kolejnej awantury

slonecznik

02 czerwca 2005 o 08:06

wszystkie błędy są głupie czy głupi jest ten błąd, który powtarzamy? żeby nie popełniać błędów należałoby się kilka minut zastanawiać przed wykonaniem każdej czynności i powiedzeniem każdego słowa a już najlepiej mieć ściągę z życia - czyli to raczej niemożliwe by nie popełnić żadnego błędu a już na pewno by wiedzieć, w którym momencie go uniknąć. problem tkwi nie tyle w samym popełnianiu błędów, tylko w tym czy próbujemy je naprawiać i jak szybko udaje nam się po nich pozbierać. chyba niepotrzebnie piszę o czymś oczywistym ;) tu Cię podziwiam, bo kiedy jestem sama to nawet jeść mi się nie chce. koniecznie - zdrowiej szybciutko! i zdaj nam proszę relację jak było tam dokąd się wybierasz ;) ale skoro jedziesz do kogoś to chyba niedługo uwolnisz się od całkowitej izolacji? pozdrawiam :)

InnaM

01 czerwca 2005 o 23:34

No musisz szybko wyzdrowieć, bo przecież jak to tak... :) Siły fizyczne na szczęście łatwo i szybko się regeneruje, dlatego dbaj o siebie:)

Jest dobrze? W takim razie nie musisz powtarzać :> A raczej \"kaseta się zacinać nie musi\".

*linka*

01 czerwca 2005 o 23:34

Wracaj do zdrowia :). Mam nadzieję, że do soboty poczujesz się jeśli nie zupelnie dobrze, to przynajmniej lepiej... O tak, nie popelniać glupich blędów... To by bylo coś. Ale to tylko nierealne marzenie. Tak jak nie lubię oglądać w samotności telewizji, tak samo nie lubię posilków bez towarzystwa... Jeśli uwierzysz w to, że jest dobrze, to wkrótce na pewno będzie :). Pozdrawiam :).

*linka*

01 czerwca 2005 o 23:32

carnation

01 czerwca 2005 o 23:26

to kuruj sie! Do soboty w sumie niewiele czsu zostalo, wiec postaraj sie bardzo :] I wszystkiego dobrego z okazji dnia dziecka :)

Strony

Linki

Dodaj komentarz