• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 04 grudnia 2003

bo i tak kiedyś dam radę

ja chce sniegu tylko tyle yak na mikołajki...

jutro i pojutrze człowiek musi do tej pieprzionej budy zasuwać...

tomek zosatł fest ochrzaniony przez pewne osoby, stał i słuchał...biedak...

I love you[nie załamię się] I miss you[ nie załamię się]...ale któż to wie....

 

pamietasz  mamo jak tuliłaś mnie do snu........

teraz płacz, teraz płacz póki czas, stało się, co miało stać..............I'm so confusing

04 grudnia 2003   Dodaj komentarz

ludzik

jestem zbyt wqrzona,żeby coś  sensownego napisać.wqr...,bo:

-niewyspana

-kartkowa z angola spieprzyła mi dzień

-moje wspomnienia znów się o osbie przypominają

wniosek z dzisiejszego dnia:

-nie warto przywoływać wspomnień!!!!!!!!!!!!!!!!

bo tak:poszłam na roraty:porównywałam sobie jak to było za moich czasów.ja nie czułam dzisiaj tej magii:czy to we mnie się coś wykruszyło, czy może wszystko już się strasznei pozmieniało tylko ja nie nadążam.bo naprawdę w tych chwilach, kiedy ja niosłam ten lampion i patrzyłam się na to hustające sie na boki światełko była radość i magia, coś nadzwyczajnego, a dzisaj obserwując to stwierdziłam,że to już wytarty slogan.

w szkole przypomnieli mi o nim- o moim atchetypie przyjaciela.bracie nie tylko więzami krwi, bracie w myśleniu, w sposobie, w tradycji. bracie, którego nie widziałam już masę czasu.mam nadzieję,że wypali to,że go w tym roku zobaczę, bo jak nie, to ja wykituje.tak samo armagedon, jego ulubiony film, oglądałam sama.brakuje mi jego myślenia, jego obecności...póki go znałam to był inny, niż ci, których widzę, a teraz?nawet nie wiem jak się zmienił...NIECH TO WSZYSTKO JEDNO PALNIE LICHO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ten most, ten smak, te słowa...BOŻE JAK JA CHCĘ W ŻYCIU JESZCZE KOGOŚ TAKIEGO SPOTKAĆ!!!!!!!!NIE MUSI BYĆ TO MOJA MIŁOŚĆ, JAK ZWYKLE PRZYJACIEL WYSTARCZY, BO PRZYJAŹŃ DŁUŻEJ TRWA NIŻ MIŁOŚĆ.

 nie cierpię świąt,bo przypominami się tylko jedno...ten magiczne chwile, ten śnieg, ta noc, ten powrót ciemnym miastem o 3 do domu, ta radość to była tradycja i zarazem wykroczenie z tradycji...

 poza tym ostatnoi wszystko chrzanię:nawet chciałam powiedzieć,że spieprzę psalm,ale nie wiedziałam,jak zareaguje na to ksiądz i urwałam na spie... i wyszłocoś jeszcze gorszego, a miało znaczyć tyle co popsuje melodie< bo najpierw się żyje, a potem pomyśli> jak zwykle...

sieprzone pieprzonym pieprzem życie znów daje się we znaki....czasem lepiej przestać myśleć=mniej problemów.

a w tyle leci nirvana..............

ludzik typu ja idzie spać....  

04 grudnia 2003   Komentarze (2)
Moje | Blogi