• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 20 kwietnia 2004

siedzę sama w domu

Chyba zaczynam się poddawać.tak dlugo siedzieć samej.bylam na obiadku u babci,ale nie mogę jej wszystkiego powiedzieć.opowiadalam glównie o szkole-jutro na teatromanię jako pomocnik, potem bilecik,potem rodziece przyjadą, potem efem,potem mogę pojechać sobie do warszawy, przedtem jeszcze happening.babcia-chyba mnie lubi.trochę jej bylo przykro,że nie wiedziala w której jestem klasie,no ale tata też doniedawna n ie wiedzial,ze się ksztalcę na humanistę.do ammy się mogę przytulić.

poza tym smutno mi w tym domku.chcę z kimś pogadać.szczerze.bez uważania na to co i jak mogę powiedzieć.móc mówić to, co myślę.prostymi slowami.ale tak się sklada,że nikt nie chce mnie wysluchać.każdy się po prostu śpieszy.nie sztuka jest rozmawiać ze mną kiedy silę się na dobry humor i rozbawiam wszystkich.chcę slyszeć czyjeś slowa, gdy mi się zbiera na placz.ale co się będziemy ludzić.moga mi powiedzieć "co ci jest?" bez chcęcia wysluchania co na to odpowiem.ale ja takie coś mam gdzieś.tyle to ja też umiem.specjalnej filozofii do tego nie potrzeba.

z pozytywnego-nie mieliśmy dzisiaj 3 lekcji.większość czasu przegadalm z lukaszem.nie mam pojęcia czemu.

chcialabym się do kogoś przytulić.to nie dużo.a dzisiaj jest moim marzeniem.

20 kwietnia 2004   Komentarze (9)
Moje | Blogi