• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 27 maja 2004

dzień jak codzień. Trzeba samemu się starać,żeby...

W szkole 5 lekcji, jutro 2 albo 3, a potem filharmonia - ukulturalniam się, jak stwierdził tata. A w czwartek wybywam na wycieczkę!!! A i jeszcze ten koncert Metallici na którym mnie nie będzie :( co za buuu.
 W powietrzu czuję jakieś dziwne iskierki. Pojawiają się za każdym razem, kiedy....[no ale to napiszę, jak już będę pewna]
Dzień był wesoły. Wstałam z zamiarem spóxnienia się na pierwszą lekcję i wyszłam z domu 7.40(zazwyczaj 7.16), ale znajcie mojego pecha- zdążyłam. No ale nic.
Jak zwykle miła rozmowa na przerwach. W wolne zaczyna mi jej brakować. Jakoś nie doszliśmy do tego jeszcze,żeby się spotykać po szkole. A w sumie, jedziemy razem na wycieczkę. Do pyzówki. Gdziekolwiek to jest. Bardzo się cieszę.
Komórki wciąż jeszcze nie mam. Już nawet prof. z angola wie. Mam tam chyba ze 20 smsów, z tego, co mi się nadawcy poprzyznawali i z 5 nieoderbanych( dopóki nie siadla bateria rozmów). Ciekawe kiedy ją wreszcie będę mieć. Brakuje mi jej. To takie trudne łazić już 2 tydzień bez zegarka.
No, ale ten miły dzień się już kończy. Moje oczy chcą już spać. Ja chciałam zniknąć na kilka dni. gdzieś wpaść do ciemnego pomieszczenia z muzyką. Na 2-3 dni. Stęknić się za tym wszystkim i wrócić. Zacząć podziwiać uroki.
To dziwne...Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy mam przyjaciół. Kto ich tam wie? Nie jestem pewna swoich uczuć, a co dopiero czyichś. Ale... twardo wierzę,że kiedyś będzie inaczej. Ciekawiej.

No to dobrej nocy wszytskim życzę. U mnie jest już cieplutko zarówno na dworze jak i w domciu.

chce się ktoś ze mną posmiać, bo naplynęla na mnie taka ochota?? zapraszam do towarzystwa!!!!

: =)

27 maja 2004   Komentarze (16)
Moje | Blogi