zbiegi :]
Napisałbym kilka rzeczy, ale nie mogę znaleźć właściwych słów. Od dawna nie umiem. Nie są to smutne rzeczy. Ba! Wręcz przeciwnie. Może dlatego nie potrafię, że nie mam tego posegregowanego w mojej główce? Też nie wiem. Osttanio rzadko mówię, to, co tak naprawdę myślę.Ja, otarty człowiek, się skrywam. Może dlatego, że znam to, na co mnie stać i wykorzystuję już ten fakt.
Temat godziny wychowawczej- kariera. Udała się. Tzn. Tak mi powiedzieli-że było ciekawie.
a jutro jest konkurs poetycki. Chciałabym zdobyć wyróżnienie. Nie, nie piszę dla kogoś, dla siebie. Organizatorzy namówili mnie od udziału, choć nie za bardzo chciałam. Ciekawe...
Aha i żeby nie było - fajnie jest!! Wszystko zależy...chyba od zbiegu okoliczności.