Takie dzieci...Tak słodko i niewinnie potrafią wyglądać. Dorośli...Świat zła i zawisci. Też byli dziećmi jak nie patrzeć. I najbardziej boję sie, że przyjdzie taki moment, kiedy nie zostanie we mnie ani grama dziecka. I bronię się. Dzieci potrafią myśleć mitycznie, tak jak filozofowie, więc ja też staram się dostrzegać magię, dzieci się uśmiechają, więc ja też. Nie stosują się do reguł. Bo po co niektóre absurdalne...