Na zawsze pragnę wielbić Go
Tu była notka, ale inna niż powinna być. Była też jeszcze jedna. Ale nie zapisana. Więc wszystko wskazuje na to,że nie mam nic do powiedzenia, albo to, co chciałam powiedzieć, nie było wystarczająco ważne,żeby tu być. Może jeszcze dwa stwierdzenia dzisiejszego dnia:
"Zaufałem memu Panu, On pochylił się nade mną i wysłuchał mego głosu" To własnie to zdanie sprawia,że z nadzieją spoglądam w każdy kolejny dzień. Bo jest Ktoś, Kto sprawi,że coś będzie. I godzę się na to kiedyś. Bo ono ma sens.
Ona: a za co lubisz ludzi?
Ja (21-01-2005 21:32)
za słowa, głos, uśmiech, postawę do innych i zmniejszoną do minimum ilość kłamstwa