• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 22 grudnia 2003

dla twicken

dziękuję za komentarz.ucieszyło mnie to,że nie jest on taki:cześć, wpadnij do mnie.częśc odpowiedziałam w komentarzach. nie zgadzam się,że kochać życie to uczucie.wg mnie ciągle to jest zadanie, które trzeba zaliczyć na +,aby być strzęśliwym.

moja nielogiczność mnie nie dziwi, bo zdaję sobie z tego sprawę.

ludzik to osobnik, do którego w osatnich dniach zdoąłłam się dość mocno przywiązać.zdaję sobie sprawę, że będzie mnie to póxniej drgo koszotwało,ale to dopiero w przyszłym roku.martwi mnie też to,że ludzik jest kilka(?) miesięcy młodszy,ale ....szukam słowa,które może coś wyjaśnić,ale nie znam takiego.

na słowo ludzik wpadłam przy okazji rozmowy na gg, kiedy nie chciałam podać mojego imienia.później opisy na gg:ludzik zmęczony, ludzik poszedł na zwiady itd...później p. ustawił sobie opis ludzik pływa.teraz i go i mnie nazywają ludzik.ale te słowa określające nas pierwotnie miały być tylko moje, bo uważam,że ludzik to taki bezbronnym stworek, pa...taki nie jest,ale niech tak jush będzie.

ludzik, przywiąż się też, proszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

boli??nie teraz, ale....

 

bez jednej choćby rany, to jeszcze nie miłość.

 

            :*:*

 co się ze mną dzieje, tego nie wiem nawet ja.

                  mała ludzinka vel(?) ludzik  :-) to ja

22 grudnia 2003   Komentarze (1)

filozofia

szczęście to kochać i być kochanym

 

można kochać i chodzić samemu po ciemku

 

wszystko psu pod budę bez miłości

 

głupieję???nie mam pojęcia,ale nie jest ze mną dobrze...niestety,albo stety sama jush nie wiem

 

-------------~~~~~~------------------------------------------~~~~~--

dzisiaj dopiero zauważyłam,że świeta idą...ale się nie cieszę.mania zakupów mnie nie ogarnęła...kasy za dużo nie mam...i nie miałam :] na roratach byłam raz, te postępowo zapalane świeczki nie zrobiły na mnie wrażenia, małych dzieci za bardzo nie lubię..co tu dużo mówić...starzeję się ot tak i po prostu...troche mnie to wszystko przygniotło...musze to przemyśleć.przemyśleć i pogodzić się, bo nikt mnie o zdanie nie pytał, trudno..jesteśmy zdani na siebie świniak i ja...ludzik się tylko bawi i bawi chcę wiedzieć dlaczego...

zobaczyłam twarz zapomnianą wieki temu...jak się cholernie z tego powodu ucieszyłam, jakbym wygrała w pieprzonego totka, chociaż nie wierzę w filozofię gier losowych...kurka tego uczucia się nie da opisać...chyab tak się czułam jak świniak, kiedy daję mu jakiś soczek...co się wtedy w tej klatce dzieje!!!!1no właśnie...gdybym wiedziała komu dziękować za ten obraz, za ta twarz!!!<rozmażona>

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

czy kochać życie to nie zbyt trudne zadanie??

22 grudnia 2003   Komentarze (2)

ja :*

hejka :]

przez dwa dni nie miałam neta!! umie to sobie ktoś wyobrazić??ja nie za bardzo...a do tego mojego ludzika nie widziałam dzisiaj ;(((((

a wczoraj było bardzo fajnie...wczoraj się kulnęliśmy piechty.....od dawna tyle się nie nachodziłam...chyba się za szybko przywiązuję.

rodzice się zdecydowali na księdza z kolędą, tylko stwierdzili,że nie może na nich krzyczeć...

 

nie chcę myśleć....to zbyt łatwe i do niczego nie prowadzi.

 

dla ludzika prezent kupiony,tylko żeby mu się spodobał , bo inaczej będzie beee,dla rodziców tesh,ale oni to pikuś.

papatki.napiszę jeszcze coś fajnego :]

 

 

ja chyba powoli zaczynam ubierać moją starą spraną i poszarzałą koszulkę.

 

ja Cię ko   :* :*

22 grudnia 2003   Komentarze (1)
Moje | Blogi