• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 23 stycznia 2006

***

   Nie jestem z siebie zadowolona. I wszytsko byłoby dobrze, gdybym umiała to zmianić. Muszę gdzieś wyjechać. Jechać, mieć nadzieję, rzucić wszystko, wracać. Tak się do tego przyzwyczaiłam. Do bycia obcą, że aż mi tego brakuje.

   4 dni. Coraz bardziej nie chcę studniówki. Nie umiem się bawić całą długość imprezy. Wiem, ze jak zwykle przyjdzie do mnie mój smutek i wtedy zacznę pryglądać sie innym. Nie jestem pesymistką, tylko zmęczona ostatnio. Boję się, że będę wyglądać gorzej od innych dziewczyn. Że mama mnie nie pożegna, kiedy będę iść na studniówkę. Za chwilę jadę tańczyć poloneza z M. Pytał mnie, dlaczgeo często się uśmiecham. Bo kupuję nieodporny na łzy tusz i nie mogę płakać. Zasnąć...spać. Tracę jakąś cząstkę siebie i nie umiem na to zareagować inaczej niż narzekaniem. Używam słów uchodzących za wulgrane. I sama zauważam, że nie pasują do mnie. Dzisiaj trudno jest być mną.
A on mi mówi o mnie tak dobre rzeczy, że mogłabym uwierzyć. Że trwać  tak długo jak to możliwe.

na wspomnienia bliższe
spoglądam
w te chwile wyciągnięte
z kleszczów wieczności
w pamięci odtwarzane
ciągle
jak to dobrze
chociaż raz być człowiekiem
taką małą kobietą

23 stycznia 2006   Komentarze (11)
Moje | Blogi