• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 09 lipca 2006

dość.

Więc pozwalam sobie na płacz.
Czuję się jak jaskinia, do której zawsze bałam się wejść. M. spojrzałby nie mnie i wiedziałby jak bardzo jestem zła. Zmarszczone brwi i zaciśnięte szczeki. Spojrzałby, gdyby jak obiecał, przyjechał.

Kurde. Nie, kurde, w myślach wszystkie wulgarzymy mi znane.
Gdyby ten człowiek był egzaminatorem zawaliłabym u niego wszystkie egzaminy. Nie, ja się go nie boję, ja go po prostu nie znoszę do szpiku kości, że jeżeli jest przekazanie Miłości, to powinno być przykazanie nienawiści obejmujące nie tych osób, które nas skrzywdziły, lecz tych, którzy kogoś nam bliskiego, tych, których kochamy.
Bo mężczyźni kłamią, oszukują, ściemniają, przechwalają się, piją piwo, palą papierosy, nie rozumieją kobiet, są nieczuli, leniwi, gruboskórni, niegotujący, niesprzątający, wszak mogą posiadać jakąś jedną pasję, pasyjkę. Ktoś by powiedział, że nie wszyscy, ale ten jeden okaz skupił wszystkie cechy.
Stary chłop, przed każdą rozmową ucieka w piwo, w wyście z domu, w cokolwiek.
Nie znoszę go, nie trawię, nie cierpię widoku, nie znoszę jego słów.
Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz? Dlatego, że mi nie dał oparcia, ja mu też?
Przecież głęboko wierzę, że w każdym jest jakaś dobra cząstka. Gdzie ta jego?
I naprawdę gówno obchodziłby mnie, gdyby nie to, że...

Czy ja jesczze kiedyś będę beztroska? Spontaniczna? Odważna? Pełna sił? optymistyczna naprawdę, a nie dlatego, że to daje więcej sił?

W tej chwili wydaje mi się, że wiara to po prostu antidotum na wszystko inne. Coś, co spowalnia umieranie.
Nie chcę z ludźmi, nie chcę przeciwko ludziom.
Schować się pod biurko, przeczekać do zimy.
Ziarenkiem piasku, roślinką być.
Gdzieś przecież jest nadzieja. Żebym tylko umiała pomóc. Musi być jakiś sposób. Musi.
Muszę wiedzieć, co mówić, wtedy przez telefon. Muszę.

Wszystko, co wiem, jest niepewnością.

09 lipca 2006   Komentarze (6)

Bez tytułu

Czy można mieć miłość? Gdyby miało to być możliwe, wówczas miłość powinna być substancją, rzeczą, którą można mieć, posiadać, kótrą można owładnąć. Prawda jest jednak taka, iż nie istnieje rzecz zwana "miłością". "Miłość" ogólnie rozumiana jest abstrakcją, rodzajem bogini, z którą kłopot polega na tym, że nikt jej jeszcze nigdy nie widział. W rzeczywistości istnieje tylko akt kochania. Miłość jest twórczą aktywnością. Zakłada troskę, wiedzę, reagowanie, afirmację i radość-nakierowane na osobę, drzewo, ideę. Kochać oznacza powoływać do życia, powiększać jej lub jego życiową aktywność. Jest to proces samoodnawiający się i samonapędzający.

Jeszcze nie wiem, co jest ważne, ani w czym trwam.
Są rzecz, o których nie napiszę, bo nie umiem.

09 lipca 2006   Komentarze (9)
Moje | Blogi